Kiedy Illeana (Angelina Jolie) wybija lustro, zostaje ono zniszczone. Mimo to w kolejnym ujęciu widać odbicie bohaterki.
W końcowych scenach filmu morderca ma w tylnej kieszenii spodni linkę, która po chwili znika.
Gdy Scott je śniadanie w restauracji z innymi detektywami, w tle słychać francuską syrenę policyjną. Kanadyjskie syreny policyjne brzmią jednak tak samo jak ich amerykańskie, a nie francuskie odpowiedniki.
W scenie pościgu lufa rewolweru wycelowanego w kierowcę jest typowa dla starszych modeli broni. Jednak w późniejszych ujęciach pojawia się bardziej nowoczesny półautomat.
W drodze z St-Jovite do Mont Laurier, Matt mówi Martinowi, że zmierza do Seattle. Jednak Mont Laurier jest przeciwnym kierunku.
Chociaż akcja filmu rozgrywa się w Montrealu, oficer policji ma na sobie mundur z napisem "Ville du Quebec". W tle również widzimy Chateau Frontenac (znajdujący się w mieście Quebec).
Policyjne helikoptery lądujące w Moncton (Nowy Brunszwik) na stacji kolejowej to Sûreté du Québec, helikoptery należące do policji w Quebecu. Nawet jeśli SQ dostałyby pozwolenie na interwencję w Nowym Brunswicku, to Moncton znajduje się ponad 200 km od granicy z Quebec. Nie ma zatem możliwości aby helikoptery dostały się tam w ciągu 20 minut, jak jest powiedziane w filmie.
Kiedy Illeana słyszy odgłosy strzałów w budynku wbiega do niego w okularach. Nie ma ich jednak przez cały swój pobyt w mieszkaniu. Następnie pojawiają się na jej nosie, gdy agentka zbiega po schodach by ścigać samochód.
Kiedy Scott pierwszy raz odwozi do domu Costę, upewnia się co do adresu: "219?". Widać jednak, że wysadza go pod domem o numerze 188.
W filmie słyszymy sformułowanie "Agent Duval". Jest to błąd, gdyż w kanadyjskiej strukturze egzekwowania prawa nie istnieje instytucja "agencji".
Zdjęcia do filmu kręcono w Montréalu i Saint-Ours (Kanada).
Sceny z udziałem Kiefera Sutherlanda, trwały krócej niż trzy minuty.
Pomysł na makabryczny sposób, w jaki zabójca pozbywa się ofiary w windzie podsunął scenarzyście emerytowany pułkownik Robert Ressler, były oficer FBI - konsultant filmu ds. profili psychologicznych morderów. Pierwowzorem sceny jest sprawa, nad którą pułkownik kiedyś pracował.
Specjalnie do sceny pościgu drugi reżyser Mic Rodgers wymyślił nowy pojazd dla kaskaderów - "Czarne pudełko". To van z uchwytami dla kamer, wyposażony wewnątrz w siedzenia rajdowe, klatkę ochronną i uprząż zabezpieczającą kierowcę i pasażerów.
Ekipa wykorzystała zdjęcia zrealizowane podczas prawdziwego Montreal International Jazz Festival.