Więcej nie dam rady, zastanawiam się dlaczego ten serial ma takie wysokie oceny ... scenariusz jest dziurawy jak sito, aktorsko, może poza Jeffem, bardzo przeciętnie, i te zmiany akcji niczym w Dynastii ... pierwszy sezon można jeszcze zobaczyć, dalej odradzam.
Ten serial mógłby być na prawdę dobry... mógłby... irytuje mnie jednakże aktorstwo, zwłaszcza głównej bohaterki, która zdaje się posiadać 2 wyrazy twarzy. Wyraz 1 to twarz w spoczynku, wyraz 2 - smutna mordka z wydętymi ustami i takimi smutni uniesionymi brwiami. Z czego ten 2 pokazuje się co chwilę. Ponadto co drugi...
więcejMoim zdaniem jest to najlepiej zagrana postać ze wszystkich w serialu. Mistrzostwem jest zagrać w jednym momencie kobietę tak zimną i wyrachowaną, a w drugim tak bardzo skrzywdzoną i sponiewieraną przez los.
Dla mnie najlepsza rola w serialu. Genialnie zagrana postać bezwzględnego dążenia do celu a zarazem świetnie ukazany obraz homoseksualisty. Jeff Perry bardzo realistycznie wyraża emocje, zarówno te złe jak i te romantyczne.
Jestem w połowie 2 sezonu. Czy ich "romans" będzie trwał przez wszystkie sezony? Irytuje mnie ten "związek"...
rów mariański stereotypów, poprawności politycznej i głupot
cipowaty prezydent usa, który sam sobie nie radzi, najpotężniejszy człowiek świata - doraca prezydenta - płaczliwy gej, szef nie istniejącego wydziału speckomando - narcystyczny tatuś-psychopata z kompleksem boga, postać główna - sukowata piękna olivia plus...
Na początku realna postać, intrygująca, mądra kobieta. Po 4rtym sezonie całkowicie przestałam ją lubić, ponieważ Stała się osobą tak nierzeczywistą. Jej związek z prezydetem i to ile on jest dla nien zrobić jest bardziej niż wkurzający biorąc pod uwagę jej arogancje. Jedyne co robi Olivia to chodzi, krzyczy i wymaga,...
więcejCzy ktoś ma jakiś spis piosenek jakie były w całym serialu
interesuje mnie na obecny dzień piosenka końcowa z czwartego sezonu odcinek 14
ale zainteresowana jestem wszystkimi :)
Witam,
Czy tylko ja mam wrażenie, że najlepszy okres tego serialu mamy już za sobą ? Wydarzenia w 4 sezonie są tak strasznie nieprawdopodobne, naiwne i po prostu głupie, że aż mózg mnie boli, gdy się nad tym zastanowię. Brakuje mi soczystych, krwawych dialogów wbijających w fotel. Sam związek Olivii i Fitza był...
1 sezon i ocena była by lepsza, 2 sezony jeszcze da się wytrzymać, ale więcej powielania relacji Olivia - prezydent, jej smutno - butnych minek, przeświadczenia o własnej doskonałości, rżnięcia się z kimkolwiek i kiedy jej to pasuje, mimo prób udoskonalania serialu, poprze budowanie nowych postaci i zależności, nie...
Czy ktoś może mi polecić podobny serial. Władza, polityka, silna kobieta. Oczywiście oprócz House of Cards :)